Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z sierpień, 2015

mydło kolorowe bezzapachowe

już doleżało moje bezzapachowe, oliwa i kokos w proporcjach 50-50% nie była bym sobą gdybym nie pokombinowała i tak dodałam kolorki, które oczywiście nie do końca wymieszałam i wyszło jak wyszło, ale piana jest fajna, a że to dla mnie mydełko to mnie nie przeszkadzają kororki, i w ten sposób praktycznie doświadczyłam co znaczy słabe przyłożenie się do mieszania barwników  lekcja jest i to zapamiętana :)

mydło naturalne na kozim mleku

ostatnia odsłona koziego mleka , tym razem w połączeniu z kakao i zapachem tropikalnej wanilii 

mydła naturalne piwne

można powiedzieć że męskie , a to dlatego że podstawą jest piwo, złoty napój który panowie uwielbiają, a tu u mnie w trochę innym wydaniu :) z pokrzywą z bławatkiem i czyste (jak się mocno niuchnie to można nutkę piwną wyczuć)

mydła naturalne z węglem aktywnym, kozim mlekiem, pyłkiem kwiatowym i miodem

w zeszłą niedzielę walczyłam z mydełkami z kozim mlekiem metodą na zimno a dzisiaj wzięłam się za krojenie tego co zrobiłam, i tak w skład mydełka wszedł olej kokosowy, olej rzepakowy i oliwa z oliwek, w całości wodę zastąpiłam kozim mlekiem i oczywiście NaOH i dlatego leży i się sezonuje te czarne zawijaski to węgiel aktywny (już wiem jak można się nim wybrudzić ;)  ) ale i tak myślę że warto było bo prezentuje się tak bezzapachowe to jest czyste bez kombinowania, ale żeby nudy nie było to zapakowałam masę do foremki z falowanym dnem bezzapachowe no a tu mi się włączyło kombinatorstwo i dodałam miód pszczeli i łyżkę pyłku kwiatowego (i już wiem, o ile pyłek kwiatowy świetnie rozpuszcza się w wodzie to o tyle w oleju nawet ciepłym nie, ale mimo to wygląd mnie zadowolił) zapach tweed