Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2016
no bo nie może być tak, że po zrobieniu pewnej ilości mydeł w kostce nie mam na swoim koncie jeszcze mydła "potasowego"  zbierałam się i zbierałam żeby go zrobić i powstało pierwsze czarne mydło "Savon Noir"  jak się naczytałam że proces tak długo trwa to postanowiłam zrobić dwa, i w pierwszym wykorzystałam przepis z bloga od  HERBINESS  , bo przeczytałam że przy dodaniu gliceryny proces przyspiesza i ok do 3 godzin już wszystko będzie gotowe w drugim przepisie już sama się pomęczyłam bo nie można iść cały czas na łatwiznę :) dzięki tym dwóm przepisom mogłam zaobserwować dwa różne procesy co przedstawię Wam na zdjęciach  i finalnie mydełka się różnią konsystencją  I przepis II przepis  a tu możecie sobie porównać oba mydła