Przejdź do głównej zawartości

mydełka naturalne metodą na zimno i na gorąco

kilka mydłek wyleżakowanych i gotowych do użycia
arganowe w dwóch odsłonach
zielone peelingujące z makiem 
i jasne bez dodatków, oba mydła wykonane są metodą na gorąco
skład: olej rycynowy, kokosowy, arganowy i palmowy








kolejne mydełko to wykorzystanie resztek mydlanych z kozim mlekiem, które dały dodatkowy efekt wizualny
skład: olej arganowy, rycynowy, palmowy, kokosowy, masło kakaowe, mango i oliwa z oliwek, zamiast wody kozie mleko


mydło wykonane metodą na zimno




kakaowe szaleństwo
skład: olej z awokado, olej rycynowy, palmowy, kokosowy, oliwa z oliwek, masło shea, wosk pszczeli, do wody do mieszane jest 20% kefiru, jako dodatek jest kakao i miód, całość dopełnia zapach malinowy, mydło wykonane metodą na gorąco



i ostatnie to bawełna z pomarańczą
skład: olej z nasion bawełny, masło kakaowe, olej rycynowy, palmowy, kokosowy i ze słodkich migdałów
zapach to trawa cytrynowa z pomarańczą
mydełko wykonane metodą na zimno




Komentarze

Popularne posty z tego bloga

musująco w wannie

bo kąpiel wcale nie musi być nudna :) trochę niezdarne te kształty ale jak na pierwszy raz to chyba nie tak źle ;) serduszka, róże i babeczki musujące do kąpieli z masłem Shea i odrobiną luksusu suszonych kwiatów lawendy, płatków nagietka i nasion pokrzywy. o miłym zapachu, i coś dla "lenia" bo dzięki zawartości masła Shea nie trzeba się balsamować ;) bo skóra już jest otulona i nawilżona 
zapas szminki ochronnej mam :) no bo przecież nie można zrobić jednej, no dwóch tylko całą masę ;)  szminka ochronna to sama natura bo, wosk pszczeli prosto z ula, nierafinowane masło kakaowe, olej awokado i rycynowy i witamina E, a zapach jest fantastyczny bo właśnie naturalny

mydło kolorowe bezzapachowe

już doleżało moje bezzapachowe, oliwa i kokos w proporcjach 50-50% nie była bym sobą gdybym nie pokombinowała i tak dodałam kolorki, które oczywiście nie do końca wymieszałam i wyszło jak wyszło, ale piana jest fajna, a że to dla mnie mydełko to mnie nie przeszkadzają kororki, i w ten sposób praktycznie doświadczyłam co znaczy słabe przyłożenie się do mieszania barwników  lekcja jest i to zapamiętana :)